Potrzeby człowieka – Zbuduj DOM swojego życia

utworzone przez | wrz 5, 2022 | Integralny rozwój człowieka

Studnia to budowla przy domu, bez niej nie ma wody, a więc życia. Dawniej budowano studnie z żurawiem lub walcem z korbą do wyciągania wody wiadrem, dziś najczęściej głębinowe, jeżeli własne to nowoczesne z elektryczną pompą do poboru wody.

Studnia to obraz potrzeb w naszym życiu. Potrzeba jest stanem napięcia wewnętrznego, który domaga się rozładowania, czy zaspokojenia. Potrzeby motywują nas do działania, do życia. Mogą być wzbudzane wewnętrznie, np. potrzeba snu lub zewnętrznie, np. przez reklamę. Mogą być silne lub słabe, jawne lub ukryte, nie zawsze przez nas uświadamiane i rozpoznawane. A. H. Maslow wyróżnia potrzeby niższe i wyższe, które układają się w piramidę potrzeb.

Do potrzeb niższego rzędu zalicza się:
• podstawowe, tzw. fizjologiczne lub naturalne (m.in. oddychania, jedzenia, snu, seksualna);
• bezpieczeństwa (m.in. stabilizacji, zabezpieczenia przed chorobą, bezrobociem).

Potrzeby wyższego rzędu to:
• przynależności (m.in. akceptacji, miłości, przyjaźni, stowarzyszania się);
• uznania (m.in. sukcesu, szacunku, znaczenia);
• samorealizacji (m.in. rozwijania siebie, wiedzy, estetyki, rozwoju duchowego).

Niezaspokojenie potrzeb niższego rzędu blokuje powstanie potrzeb wyższego rzędu. Potrzeby powinny podlegać naszej woli i naszym decyzjom. W dzisiejszym świecie na potrzebach buduje się marketing, a nawet gospodarkę. Reklamy bombardują nas i przypominają nam nieustannie, jakie to mamy mieć potrzeby.

Kiedy żyjemy w poddaniu Bogu, musimy znać nasze słabości, aby realnie oceniać nasze potrzeby. Bóg zna nasze serce i chce zaspokajać nasze potrzeby. Daje nam tyle, ile potrzebujemy: nie za dużo i nie za mało, sprawiedliwie – czyli każdemu według potrzeb, a nie tyle samo. Nasze potrzeby powinny być także poddane Bogu. Według Bożego porządku powinniśmy pozostawać na małym, nie musimy mieć wszystkiego, nie musimy wszystkiego próbować. Powinniśmy się uczyć żyć w powściągliwości i umiarkowaniu, czyli w cnotach. Kiedy nasze potrzeby są nadmiernie rozbudzone, powinniśmy je korygować, powściągać. Bóg też będzie nas ćwiczył, czasami coś nam zabierze. W takich sytuacjach pytaj Boga, co chce ci pokazać, czego chce cię nauczyć. On chce, abyśmy byli wolni, niezależni od naszych przywiązań.

Pozwól Bogu ocenić twoje pragnienia, bądź gotów zrezygnować nawet z tego, co sprawia ci największą przyjemność, może potrzebujesz coś ograniczyć, np. jedzenie smakołyków. Spróbuj sobie odmówić z powodu Jezusa – doświadczysz jak boli ograniczenie i jak smakuje zwycięstwo. Zacznij dyscyplinować siebie, a oszczędności przekaż naprawdę potrzebującym.

Cytaty do ROZWAŻANIA I MODLITWY:
Prz 11,23;
Mt 6,33;
Ap 22,17;
Hbr 4,12-13.

(Niniejszy tekst jest fragmentem książki Marzanny Marii Oniśko pt. „Zbuduj dom twojego życia. Integralny rozwój człowieka”, Rozdział II – Sfera życia umysłowego, Podrozdział 6 Studnia – Potrzeby. Książkę tę można nabyć za pośrednictwem niniejszej strony www w zakładce „Sklep”)

Podziel się tym artykułem z innymi: