Istnieje stara opowieść jak ubogi podróżnik po przybyciu do klasztoru został zaskoczony miłym przyjęciem zakonników. Otrzymał obfity posiłek. Odprowadzono go do najlepszego pokoju. Dano mu nową szatę w miejsce łachmanów, w których przybył. Zanim opuścił klasztor opowiedział opatowi jak dobrze został przyjęty. Tak – powiedział opat – my zawsze traktujemy naszych gości jak aniołów – tak na wypadek gdyby, któryś z aniołów nas odwiedził
– John Ortberg