Ekke Overbeek w pogoni za rozumem

utworzone przez | mar 24, 2023 | Komentarze niepoprawne politycznie

Od razu przyznam, że nie czytałem książek Ekke Overbeeka o powszechnej pedofilii w polskim Kościele, ani o straszliwej rusofobii Polaków, czy o zepchnięciu Polski na margines tak podziwianej przez wszystkich Europy. Pozostawiam to ekspertom, którzy są w stanie ocenić warsztat autora i jego rzetelność w zbadaniu poruszanych przez niego tematów. Krytycznie w tej sprawie wypowiedzieli się wprawdzie publicyści i historycy, tacy jak Grzegorz Górny, Paweł Skibiński, Tadeusz Isakowicz-Zaleski czy Marek Lasota z Instytutu Pamięci Narodowej, no ale oni, jak wszyscy wiemy reprezentują oni raczej prawą stronę sceny politycznej. Jeżeli jednak Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski, napisał: „Przeczytałem książkę „Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II”. I nie wdając się w spory na temat roli papieża w tuszowaniu pedofilii w Kościele – gdybym tak pisał teksty jak autor książki swobodnie wyciąga wnioski, dawno byłbym wielokrotnie skazany za zniesławienia”, to oznacza dla mnie jedno: Ekke totalnie odjechał.

Muszę przyznać, że Ekke osiągnął swój cel: stał się znany (przynajmniej w Polsce). Niewielu znam Holendrów (kilku znam i nawet bardzo lubię), ale od kilku dni znam Ekke. Zbadałem kim jest i co sobą reprezentuje. Dotarłem do jego wywiadu w telewizji, która podaje całą prawdę, całą dobę i tylko prawdę, z grudnia 2021 r. W jego trakcie Ekke dokonał zdumiewających odkryć w zakresie „narodowej psychiki Polaków”, których nie powstydził się by sam Zygmunt Freud. Otóż stwierdził, że przez setki lat wyzysku i nieludzkiego traktowania Polacy mają mentalność niewolników, zaś „zdecydowana większość [Polaków – dopisek mój] ma korzenie chłopskie, czyli de facto niewolnicze”.

Gdyby Ekke powiedział te same słowa w USA o Afroamerykanach pewnie by w tym momencie – jako biały potomek handlarzy niewolników – ukląkł, położył rękę na piersi i prosiłby ich o przebaczenie, ale Ekke jest w Polsce może więc spokojnie pluć Polakom w twarz przy siedzącym obok dziennikarzu telewizji, która podaje całą prawdę, całą dobę, i który nawet nie odważył się mu delikatnie zaprotestować.

A Holendrzy mają za co przepraszać. W przeciwieństwie do tych o mentalności niewolników Polaków, Holendrzy zarabiali ciężkie i krwawe pieniądze na handlu niewolnikami przez blisko 200 lat. Ogromne holenderskie fortuny zostały zbite na czymś co Ekke Overbeek tak chętnie zarzuca Polakom. Szkoda, że dziennikarz telewizji, która podaje całą prawdę, całą dobę nie odważył się mu tego przypomnieć. Szkoda, że telewizja ta pozwala takim quasinaukowcom pluć Polakom w twarz.

Anothen